Dnia 22 listopada 2019r. spokaliśmy się z załogą Nadleśnictwa Rytel. Zostaliśmy gościnnie przyjęci. Na własne oczy przekonaliśmy się, jak duże jest zaawansowanie prac porządkujących skutki huraganu z dnia 11 sierpnia 2017r.

Nadleśniczy przedstawił nam w formie prezentacji zakres prac jaki już wykonano. Powiedział, co jeszcze jest  do zrobienia.

Szczególne wrażenie zrobiła na nas informacja, że nawet 1000 razy dziennie samochody wywoziły drewno. Na początku wszystkie pieniądze były inwestowane w drogi - powiedział zastępca nadleśniczego (Mariusz Brunka). Należało je szybko przygotować do wywozu ogromnych ilości kłód i papierówek. Trzeba było zatrudnić sztab ludzi, którzy musieli na bieżąco odbierać i wydawać drewno, by nie utraciło swojej wartości użytkowej.

W pierwszej kolejności zadbaliśmy o ochronę przeciwpożarową - mówił nadleśniczy Zbigniew Łącki. Następnym wyzwaniem było przygotowanie bazy nasiennej do odnowienia wielu hektarów. Tu ważny jest czas, ponieważ gleba szybko się zachwaści i będzie coraz trudniej wyhodować nowy las.

Bardzo dziękujemy Panom Nadleśniczym za poświęcony nam czas.

Po spotkaniu w Nadleśnictwie Rytel, udaliśmy się do Fojutowa. Zwiedziliśmy akwedukt, który przenosi wody Wielkiego Kanału Brdy ponad Czeską Strugą. 

W Zajeździe Fojutowo mogliśmy dodatkowo zwiedzić wieżę widokową, stok narciarski, skorzystać z restauracji i basenu.